2022-02-04

Magdalena Król zaręczyła się na planie „Instrukcji kochania”

Aktorka, która wciela się w Ankę, przyjęła pierścionek od ukochanego, Marcina. Dzięki pomocy ekipy serialu „Instrukcja kochania” udało mu się zaskoczyć wybrankę oświadczynami. Wzruszającą scenę zarejestrowała kamera. Co za wspaniały zbieg okoliczności, że tak romantyczna scena rozegrała się na planie serialu o miłości! Oryginalny pomysł i sprytny plan nie udałyby się jednak tak dobrze, gdyby nie pomoc przyjaciół z produkcji oraz telefon od Konrada Skolimowskiego niemal w ostatniej chwili…

Wymarzona sytuacja
Zdjęcia do serialu o miłości to idealne okoliczności, aby dwoje młodych ludzi mogło się zaręczyć. Tym bardziej że oboje są z branży filmowej, a praca jest ich wielką życiową pasją. Marcin Wrona, operator i reżyser, postanowił więc oświadczyć się swojej dziewczynie na planie serialu, w którym gra ona główną rolę. Ale żeby sprawić jej niespodziankę, potrzebował pomocy wielu osób pracujących przy „Instrukcji kochania”.

Konrad ratuje atmosferę zaręczyn
Aktorka skończyła tego dnia wcześniej zdjęcia. Zatrzymano ją jednak w pracy pod pretekstem nagrania życzeń świątecznych dla widzów. Miało się to odbyć wieczorem w miejscu, gdzie druga ekipa realizacyjna kończyła kręcić inne sceny do „Instrukcji kochania” - w opuszczonym budynku, który często służący za filmową lokację. Szkopuł w tym, że był to dawny szpital psychiatryczny, rodem z poprzedniej epoki, od dawna niszczejący. Takie wnętrze stanowiłyby raczej ponurą scenerię dla zaręczyn. Na szczęście na miejscu pojawił się wcześniej Konrad Skolimowski, który gra serialowego brata Magdaleny Król, Adka, i od razu zadzwonił do jednej z osób wtajemniczonych w całe przedsięwzięcie, aby czym prędzej przenieść je do innej lokacji. Dzięki temu wszystko odbyło się w salonie domku jednorodzinnego na tle udekorowanej świątecznie choinki.

Niespodzianka przed kamerą
Aktorka nie miała żadnych podejrzeń. Została podpięta do dźwięku, stanęła przed kamerą i zaczęła składać życzenia. Szybko jednak zaniemówiła, bo z ukrycia wyszedł jej chłopak z wielkim bukietem róż i pierścionkiem. - Czekałem na idealną chwilę, ale i tak się już przekonałem, że każda chwila jest idealna z Tobą i chcę żeby ona trwała do końca życia. Wyjdziesz za mnie? - zapytał.

Łzy wzruszenia
Nie tylko śliczna bohaterka wieczoru nie mogła powstrzymać wzruszenia i radości… Razem z nią przeżywały tę chwilę jej przyjaciółki z obsady - Maria Ruddick (serialowa Majka) i Olga Pęczak (Nina) - oraz cała ekipa serialu. Wszyscy zostali zaproszeni na wesele, oczywiście włącznie z Konradem Skolimowskim, który - ze względu na równoległe zdjęcia z drugą ekipą - nie mógł być obecny przy oświadczynach. Ale - jak stwierdziła aktorka - uratował te zaręczyny. Dzięki niemu nagranie, które z pewnością zajmie wyjątkowe miejsce w rodzinnym archiwum Magdy i Marcina, zyskało nastrojową oprawę - godną komedii romantycznych i miłosnych historii, jakie w „Instrukcji kochania” możemy oglądać w Czwórce.