Oglądaj Łowcy skarbów. Kto da więcej online na polsatgo.pl.
Akwarela nie wybacza
Na początek aukcja, która wprawia Łowców w dobry humor, a jeszcze więcej radości dostarcza uczestniczce - Uli, która za przyniesioną do programu akwarelę uzyskuje cenę ponad dwukrotnie wyższą od wyceny i swoich oczekiwań. Dziewczyna z miejsca oczarowuje kupujących swoim wdziękiem i stylizacją, a do tego potrafi ich przekonać do ochoczego licytowania dzieła nieznanego im artysty.
Jak to robi? Jakie zagadki kryje obraz? Czy podczas ekspertyzy udaje się je rozwiązać? Dlaczego mówi się, że „akwarela nie wybacza”? Tego wszystkiego można się dowiedzieć jeszcze przed rozpoczęciem licytacji z rozmowy Uli z Pawłem Orleańskimi i ekspertką, Agnieszką Gniotek.
Zegar Eureka
Kolejny uczestnik programu, Michał, pojawia się z pięknym, ponadstuletnim zegarem londyńskiej firmy Eureka, który znalazł, sprzątając zakupiony przez siebie stary garaż. Czy jego nadzieje na 10 tys. zł znajdują poparcie w ekspertyzie Jakuba Naumiuka? A co ważniejsze: czy łowcy chcą licytować tak wysoko?
Kryształ a szkło kryształowe
W odcinku występuje także Sławek z odziedziczonym po dziadkach wazonem ze szkła kryształowego. Czym różni się ono od prawdziwego kryształu i jak rozpoznać ten ostatni oraz jak wydobyć jego walory? O tym opowiada podczas ekspertyzy Krystyna Łuczak-Surówka.
Kołowrotek przędzalniczy
Ostatnim licytowanym przedmiotem jest kołowrotek przędzalniczy z końca XIX wieku. Jego właściciel, Janusz, zamiłowany szaradzista i golfista, odziedziczył go po babci - mistrzyni krawieckiej, która szyła ubrania dla domów mody w Warszawie. Jak daleko sięga historia kołowrotków? Jak działa to urządzenie? Ile może być warte? Tego wszystkiego można się dowiedzieć podczas poprzedzającej licytację rozmowy Janusza z ekspertem, Leszkiem Kleinem.
„Łowcy skarbów. Kto da więcej” od poniedziałku do piątku o godz. 18:00 w Czwórce.