2023-06-27

„Łowcy skarbów. Kto da więcej”: Niezwykłe historie

0

Perełki poddane ekspertyzie i wystawione na licytacje w domu aukcyjnym Czwórki. Co zachwyca miłośników sztuki i prowadzącego program „Łowcy skarbów. Kto da więcej” Pawła Orleańskiego w odcinku emitowanym 27 czerwca? Przedmiotem analizy są: karafka z kieliszkami, figurka Kapitana Ameryki, zegarek oraz wisząca lampa naftowa. Ile są warte? Oglądaj od poniedziałku do piątku o godz. 18:00.

Oglądaj Łowcy skarbów. Kto da więcej online na polsatgo.pl.

Cenna zdobycz
Pierwszy skarb w odcinku to różowa kryształowa karafka art deco z kieliszkami. Jej właściciel, pan Wojciech, wypatrzył ją przy okazji zakupów na targu warzywnym, gdzie nie spodziewał się znaleźć pięknego szkła, którego historia sięgać może nawet lat 30. ubiegłego wieku. O szkle rozalinowym, jego pochodzeniu oraz o stanie zachowania i wartości zestawu opowiada Maciej Szymaniak, historyk sztuki, kolekcjoner, znawca designu i malarstwa, jak również rzemieślnik artysta i renowator mebli.

Bohater komiksów
Jako druga na licytację trafia należąca do pana Tomasza figurka z limitowanej serii, przedstawiająca Kapitana Amerykę - superbohatera znanego z komiksów i filmów studia MARVEL. Certyfikat autentyczności potwierdza, że pochodzi ona z 2002 roku i jest jednym z 7500 egzemplarzy. O sytuacji geopolitycznej, która powołała herosa do życia, stanie zachowania figurki i jej wartości mówi Kora Tea Kowalska, archeolożka i kulturoznawczyni oraz wykładowczyni historii sztuki, ekspertka teorii i praktyki kolekcjonerstwa, współpracująca od lat z instytucjami kultury.

Osobisty skarb
Następny skarb to zegarek Wostok z lat 80. z prywatnej kolekcji kolejnego uczestnika, pana Tomasza. Zegarek został kupiony około 40 lat temu i do tej pory nie był używany. Do kompletu jest też dowód zakupu. Ze względu na „magazynowy” stan zachowania, można powiedzieć, że pochodzi z „new-old stock”, czym zasłużył na miano przedmiotu kolekcjonerskiego. O materiałach użytych do produkcji tego modelu, rynku zbytu dla radzieckich zegarków i tajemnicy ich dzisiejszej wartości opowiada Janek Rygiel, absolwent warszawskiej ASP, zegarmistrz, właściciel dwóch antykwariatów i twórca Muzeum Polskich Zegarów.

Dawne oświetlenie
Na koniec licytacja niemieckiej wiszącej lampy naftowej pana Olafa. Wyprodukowana na początku XX w. pochodzi z bardzo znanej fabryki i prawdopodobnie miała trafić na rynek wschodni. Co ciekawe, ma również w swojej konstrukcji miejsce na świece. O tym jak działa lampa z dwoma kloszami oraz o stanie zachowania tego egzemplarza i jego wartości opowiada podczas ekspertyzy Adam Śmiałek, profesjonalny projektant elektroniki i programista mikrokontrolerów, prowadzący autorski internetowy kanał popularnonaukowy.

Łowcy skarbów. Kto da więcej od poniedziałku do piątku o godz. 18:00 w Czwórce.