„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1061
Policjanci z patrolu piątego zostają wezwani do włamania. Na miejscu okazuje się, że właścicielowi nic nie zginęło, a jedynym śladem wtargnięcia intruza jest rozbita doniczka i rozsypana ziemia. Chwilę później ten sam mężczyzna traci przytomność w łazience i jak się okazuje, zostaje rażony prądem przy zetknięciu z kranem. Policjanci muszą ustalić, kim jest włamywać i jakie są motywy jego działania. Pierwsze podejrzenie pada na byłą dziewczynę poszkodowanego, która nie może pogodzić się z rozstaniem. Tego samego dnia Lena Kamińska i Krzysztof Zapała pomagają nieprzytomnemu nastolatkowi. Chłopak brał udział w niebezpiecznym internetowym wyzwaniu polegającym na wstrzymywaniu oddechu i, jak odkrywają policjanci, nie był jedynym. Zapała nie może dogadać się z synem. Tośkowi trudno jest zaakceptować powrót ojca do domu.
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1062
Do aspiranta sztabowego Marka Korwickiego dzwoni zaprzyjaźniony taksówkarz z informacją o kliencie przewożącym kilogram kokainy. Chwilę później patrol szósty znajduje nieprzytomnego informatora. Taksówkarz został ogłuszony, a mężczyzna z kokainą zniknął. Dzięki nagraniu z pojazdu policjanci mają zdjęcie poszukiwanego, jednak nie jest łatwo odkryć jego tożsamość. Mężczyzna nie widnieje w rejestrze policyjnym. Nie był nigdy karany. Chwilę później patrol szósty dostaje informację o strzelaninie. Policjanci jadą na miejsce zdarzenia. Okazuje się, że sprawa łączy się ze sprzedażą narkotyków, a strzelającym był mężczyzna z torbą kokainy. Niestety podejrzany nadal pozostaje nieuchwytny. Śledztwo nabiera rozpędu. Tymczasem na komendzie pojawia się Igor, syn Marka Korwickiego. Chłopiec zaprasza Natalię na kolację, którą ma zamiar sam przygotować. Policjantka przyjmuje zaproszenie.
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1063
Na komendzie pojawia się ważna postać ze świata psychologii, znajomy komendanta Jerzego Witackiego. Mężczyzna chce zgłosić sprawę urwanego lusterka w swoim samochodzie. Sprawę dostaje patrol siódmy, w tymczasowo zmienionym składzie, w którym Miłosza Bachledę zastępuje Emilka Drawska-Zapała. Okazuje się, że psycholog znany jest także Idzie. Jednak policyjna psycholożka nie jest zadowolona z przypadkowego spotkania ze swoim byłym wykładowcą. Tego samego dnia policjanci z siódemki rozwiązują sprawę kradzieży sporej ilości silnych leków przeciwbólowych i psychotropowych z jednej z miejskich aptek. Oprócz leków nic innego nie zostało skradzione, nawet komputer i inne sprzęty pozostały na miejscu. W pobliżu miejsca kradzieży policjanci odkrywają puste pudełka po lekach. Chwilę później spotykają bezdomnego, który zachowuje się nietypowo pod wpływem dużej ilości psychotropów. Czyżby to on był sprawcą? Policjanci badają wszystkie tropy, aby odkryć prawdę.
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1064
Partol piąty - w składzie podkomisarz Lena Kamińska i sierżant sztabowy Krzysztof Zapała - dostaje informację o miejscu pobytu poszukiwanego przez policję lekarza Piotra Laweckiego. Czy uda się zatrzymać podejrzanego? Tymczasem pojawia się już kolejne zgłoszenie. Tym razem ze szpitala miejskiego. Policjanci jadą na miejsce, by pomóc zidentyfikować nowego pacjenta. W pierwszej kolejności rozmawiają z lekarzem prowadzącym. Okazuje się, że mężczyzna przyjechał własnym samochodem, tuż pod szpitalem stracił przytomność i jak na razie jej nie odzyskał. Z wyników badań wychodzi, iż pacjent ma zaawansowaną sepsę. Jego zły stan jest spowodowany źle zszytą świeżą raną po zabiegu dermatologicznym. Zadaniem dla patrolu piątego jest odkryć tożsamość mężczyzny i odnaleźć osobę, która doprowadziła do tego, że znalazł się w takim stanie.
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1065
Marek i Natalia stają w obliczu nowego zarządzenia komendanta wojewódzkiego, które nieco namiesza w ich relacji. Tymczasem służba wzywa i patrol odbiera zgłoszenie o próbie samobójczej nastolatki. Dziewczyna została przewieziona do szpitala na oddział toksykologiczny, a w domu jest jej matka, z którą patrol szósty chce porozmawiać w pierwszej kolejności. Zrozpaczona kobieta nie jest w stanie wyjaśnić, dlaczego doszło do tego dramatu, ale w skonfiskowanym przez policjantów komputerze odkryte zostają niepokojące treści. Ktoś do dziewczyny wysyłał obelgi i wyzwiska. Teraz patrol szósty musi się dowiedzieć, kto jest autorem tych wiadomości. Szybko udaje się odkryć, że wysyłane były poprzez szkolny czat, który powinien być objęty nadzorem nauczyciela. Aspiranci sztabowi Korwicki i Mróz ruszają do szkoły, by tam kontynuować swoje śledztwo.
„Policjantki i Policjanci” od poniedziałku do piątku o godz. 19:00 w Czwórce.