„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1066
Policjanci z patrolu siódmego interweniują w sprawie włamania. Na miejscu towarzyszący im technik policyjny odkrywa tajemniczą skrytkę, która była celem złodzieja i o której nie wiedziała nawet właścicielka mieszkania. W dalszym etapie śledztwa okazuje się, że poszkodowana to znajoma komendanta, a jej zmarły mąż to były policjant. W sprawę bezpośrednio angażuje się Witacki. Podejrzenie pada na pewnego złodzieja, który miał zatargi z nieżyjącym już policjantem. Policjanci Miłosz Bachleda i Mikołaj Białach muszą dokładnie sprawdzić ten trop. W ciągu dnia oficer dyżurny Jacek Nowak przyjmuje nietypowe zgłoszenie o zniszczeniu mienia, a dokładnie o… postrzeleniu koszuli. Chwilę później patrol siódmy sprawdza wszystko na miejscu. Okazuje się, że poszło o zagubione kule z pistoletów paintballa trafiające na prywatną posesję. Czy uda się polubownie rozwiązać konflikt między kobietą a problematycznym sąsiadem?
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1067
Patrol piąty jedzie na wezwanie dotyczące zakłócania ciszy przez sąsiadów organizujących imprezę trwającą już trzy doby. Na miejscu okazuje się, że zabawę zorganizował nastolatek podczas przedłużającej się nieobecności rodziców. Policjanci próbują skontaktować się z właścicielami domu, ale żaden z telefonów nie odpowiada. Lena Kamińska i Krzysztof Zapała postanawiają sprawdzić, czy małżeństwu nic się nie stało i ruszają w teren. Policjanci znajdują porzucony namiot ze śladami krwi w środku. Zaniepokojony patrol rozpoczyna poszukiwania. Chwilę później znajdują zranionego bezdomnego. Mężczyzna nie chce nic powiedzieć, choć wydaję się pierwszym podejrzanym w sprawie. Patrol piąty jest przekonany, że w lesie dzieje się coś złego, teraz muszą tylko odkryć co to takiego i kto za tym stoi. Emilka odkrywa, że Krzysztof ma coraz więcej drogich rzeczy. Policjantka jest zaniepokojona zachowaniem swojego męża.
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1068
Patrol szósty dostaje zgłoszenie o znalezionej w lesie pobitej kobiecie. Poszkodowaną przewieziono do szpitala, a Marek Korwicki i Natalia Mróz na miejscu przeglądają jej rzeczy. Okazuje się, że jest ona pracownicą klubu go-go. Chwilę później patrol szósty przeprowadza rozmowę z barmanem w klubie. Mężczyzna sugeruje, że sprawcą może być jeden z namolnych klientów. Policjanci sprawdzają ten trop, muszą też zaopiekować się dwiema dziewczynkami, które poszkodowana zostawiła same w domu. Tymczasem na komendzie pojawia się niespodziewany gość, na widok którego Juliusz Poniatowski o mało nie traci przytomności. Oszałamiająco piękna młoda kobieta prosi o możliwość spotkania z Markiem Korwickim. Pracownicy komendy, w szczególności Juliusz, niekoniecznie chcą dopuścić do tego spotkania.
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1069
Patrol siódmy podczas porannej służby dostaje wezwanie do ośrodka wychowawczego, gdzie jeden z podopiecznych wypadł z okna. Prawdopodobne jest, że ktoś mu w tym pomógł. Policjanci rozmawiają kolejno z wychowawcą ośrodka i pracującą na miejscu panią psycholog. Nikt z nich nie potrafi wskazać przyczyny zdarzenia, ani potencjalnego winnego. Rozmowy z wychowankami również nie przynoszą efektu. Wszyscy nabierają wody w usta. Policjanci spotykają się z matką chłopaka, która twierdzi, że syn nigdy nie popełniłby samobójstwa i musiało to być celowe działanie innej osoby. Kobieta jest przekonana, że jej syn jest zagrożony i podaje nazwisko chłopaka, którego policjanci powinni sprawdzić w pierwszej kolejności. Tymczasem na komendzie pojawia się przerażona sąsiadka Miłosza Bachledy, Tamara, by zgłosić zaginięcie swojego syna, Nano. Kiedy chciała odebrać go ze szkoły, jego już tam nie było, w dodatku nie ma z nim kontaktu. Policjanci patrolu siódmego ruszają na ratunek
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1070
Podczas patrolu podkomisarz Lena Kamińska i sierżant sztabowy Krzysztof Zapała słyszą huk z broni palnej z pobliskiego motelu. Policjanci ruszają na miejsce. Okazuje się, że postrzelony i okradziony został mężczyzna, który zbierał pieniądze na leczenie chorej żony. Poszkodowany to również jeden z uczestników konferencji numizmatycznej odbywającej się w tym czasie w mieście. Policjanci obszukują cały motel i przesłuchują innych zameldowanych. Podejrzanymi są przede wszystkim uczestnicy konferencji, którzy wiedzieli jak wysoką wartość miały, skradzione postrzelonemu mężczyźnie monety. Tymczasem Lenie udaje się odwiedzić swoją matkę. Policjantka jest mocno zaniepokojona jej infantylnym zachowaniem. Kamińska nie może uwierzyć, że w tak szybkim czasie jej matka stała się zupełnie inną osobą, z którą właściwie nie ma kontaktu.
„Policjantki i Policjanci” od poniedziałku do piątku o godz. 19:00 w Czwórce.