Po drugiej stronie ekranu
W rozmowie z TV4.PL Alan Andersz, że ogląda serial „Krejzi Patrol”. Zwykle stara się śledzić to, w czym brał udział, chociaż niektórzy artyści starają się tego nie robić. Co na ten temat mówi aktor? - To nie jest tak, że ja lubię, ale oglądam, bo po pierwsze jestem ciekawy, jak to zostało zmontowane i tak dalej. Jestem też ciekaw, jak zagrałem. Staram się wyciągać wnioski na przyszłość - wyjaśnia.
Konstruktywna krytyka
Po obejrzeniu odcinków aktor często dzieli się też uwagami z kolegami z planu i nie szczędzi im nawet gorzkich słow. - Na maksa daję im znać. Ale jestem bardzo szczerym bezpośrednim człowiekiem. Muszę troszeczkę popracować nad formą przekazywania tych informacji moim znajomym aktorom, szczególnie gdy coś mi się nie podoba - mówi ze skruchą.
„Krejzi Patrol” bez wad
- Zawsze ceniłem szczerość najbardziej ze wszystkiego i chciałbym, żeby ktoś mi też mówił szczerze, ale nie wszyscy są na to gotowi. Biorę na to poprawkę - dodaje. Czy do serialu „Krejzi Patrol” też miał jakieś uwagi? - W serialu wszystko było super. Naprawdę jest to dobre! - poleca aktor.
„Krejzi Patrol” od poniedziałku do czwartku od godz. 22:00 w Czwórce.