„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1081
Patrol siódmy w składzie podkomisarz Miłosz Bachleda i aspirant sztabowy Mikołaj Białach, dostaje zgłoszenie o dziwnie zachowującej się kobiecie w parku. Kiedy policjanci odnajdują ją i zatrzymują, okazuje się, że ma ona przy sobie narkotyki i być może jest pod ich wpływem. Komisarz Szulc twierdzi, iż w narkotykowym światku kobieta jest jedynie płotką, ale może ona pomóc policjantom dotrzeć do grubej ryby. Podczas przesłuchania policjanci proponują zatrzymanej pewien układ. Dzięki temu wyciągają kilka ważnych nazwisk działających w mieście dealerów. Rozpoczyna się obława. Tymczasem na komendzie pojawia się starsze małżeństwo z pewnym problemem. Chodzi o zawirusowany telefon. Do akcji zaraz przystępuje techniczka Klara z nadzieją, że będzie mogła się wykazać. Sprawa jednak przybiera niespodziewany obrót. Miłosz próbuje pomoc swojej sąsiadce Tamarze, zatrzymanej w areszcie. Kobieta przede wszystkim martwi się o syna. Policjant zapewnia ją, że wszystko się ułoży.
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1082
Oficer dyżurny Jacek Nowak przydziela patrolowi piątemu sprawę kradzieży w muzeum. Podkomisarz Lena Kamińska i sierżant sztabowy Krzysztof Zapała jadą na miejsce, by poznać szczegóły. Tam czeka już na nich bardzo zdenerwowany dyrektor placówki. Według jego zeznań zginęła drogocenna rzeźba współczesna wypożyczona z japońskiego muzeum. Chwile później pojawia się ochroniarz muzeum. Jest pijany i bezużyteczny w swojej pracy. Nie potrafi też odpowiedzieć na żadne pytanie policjantów. W toku śledztwa policjanci starają się prześwietlić wszystkich zatrudnionych w muzeum. Podczas próby dotarcia do jednej z pracownic, patrol piąty znajduje ją nieprzytomną z raną głowy. Kobieta została napadnięta, co może okazać się ważnym tropem w sprawie. Pod koniec służby Krzysiek Zapała pojawia się w gabinecie swojego przełożonego. Sierżant stawia komendanta w niezręcznej sytuacji.
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1083
Marek Korwicki i Natalia Mróz zostają wezwani do awantury na klatce schodowej. Podobno jakiś mężczyzna dobija się do drzwi mieszkania. Kiedy policjanci docierają na miejsce cała awantura okazuje się mocno zaogniona. Mężczyzną dobijającym się do drzwi jest ojciec rodziny, który przyszedł na urodziny młodszego syna, a zgłaszającym... starszy syn. Policjantom, pomimo pewnych trudności, udaje się opanować sytuację i wrócić na patrol. Niestety chwilę potem pojawia się u nich matka z awanturniczej rodziny z informacją, że jej mąż zaginął. Pierwszym podejrzanym staje się starszy syn, u którego przy zatrzymaniu policjanci znajdują zakrwawioną koszulę. Pytanie tylko, gdzie jest ojciec? W sprawie patrolowi szóstemu pomaga komisarz Tomasz Szulc. Tymczasem Natalia i Marek zostają przyłapani na czułościach przez komendanta Witackiego. Oboje lądują u niego na dywaniku. Jakie konsekwencje wyciągnie wobec nich komendant Witacki?
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1084
Patrol siódmy odbiera zgłoszenie o wypadku na sali sportowej, której właściciel spadł ze ścianki wspinaczkowej i trafił do szpitala. Istnieje podejrzenie, że to nie był zwykły wypadek. Mikołaj Białach i Miłosz Bachleda docierają na miejsce. Udaje im się porozmawiać z innym trenerem, który jest przekonany, iż była to próba zabójstwa. Poszkodowanego znalazła dziewczyna sprzątająca salę. To z nią policjanci chcą porozmawiać w drugiej kolejności. W międzyczasie w szpitalu poznają żonę nieprzytomnego trenera. Kobieta twierdzi, ze jej mąż nie miał żadnych wrogów. Grzebiąc nieco w przeszłości trenera, policjanci z patrolu siódmego odnajdują informacje, które okazują się być kluczowe dla sprawy. W końcu śledztwo rusza do przodu. Sprawa Tamary, sąsiadki Miłosza Bachledy również nabiera rozpędu. Prokurator otrzymuje informacje, które mogą doprowadzić do uniewinnienia kobiety. Teraz Miłosz postanawia zabrać syna Tamary z ośrodka. Niestety dyrektorka placówki ma dla niego złe wieści.
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1085
Patrol piąty występuje w tymczasowo zmienionym składzie. Sierżanta Krzysztofa Zapałę zastępuje jego żona Emilka Drawska-Zapała. Emilka nie jest w najlepszym nastroju. Zwierza się Lenie, że Krzysiek się wyprowadził i ona nie ma pojęcia, co się z nim dzieje. Lena pociesza koleżankę. Tymczasem w pokoju policjantów pojawia się komendant Jerzy Witacki. Na początek służby ma dla policjantek poważną sprawę. Grzybiarz zgłosił, że znalazł w lesie zmasakrowane zwłoki. Patrolowi piątemu na miejscu towarzyszą technik kryminalistyki Klara Skrzypek i komisarz wydziału kryminalnego Tomasz Szulc. Ofiara wygląda na bezdomnego, a już chwilę po oględzinach okazuje się, że mężczyzna jednak żyje. To nieco zmienia tor śledztwa. Miejsce znalezienia poszkodowanego znajduje się bardzo blisko odbywających się zawodów triathlonu. Policjantki proszą organizatorów o pomoc w śledztwie i udostępnienie monitoringu. Organizatorzy wyścigu nie są skorzy do współpracy. Policjantki mają podejrzenia, ze ofiara mogła mieć, pomimo mylącego wyglądu, coś wspólnego z wydarzeniem sportowym. Prosto po służbie Lena Kamińska udaje się do domu opieki. Policjantka chce wyjaśnić, kto podał jej mamie niebezpieczne leki, które wykryto w jej organizmie. Czy Lenie uda się wyjaśnić tę sprawę?
„Policjantki i Policjanci” od poniedziałku do piątku o godz. 19:00 w Czwórce.