„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1156
Komenda miejska przyjmuje zgłoszenie ze szpitala. Nad ranem przywieziono starszą kobietę, która zemdlała w nocy w swoim mieszkaniu. Podobno coś ją śmiertelnie przestraszyło. Patrol szósty musi wyciągnąć od poszkodowanej więcej informacji, aby otworzyć śledztwo. W rozmowie z policjantami kobieta zapewnia, że jej mieszkanie jest nawiedzane przez duchy. Niedawno odziedziczyła to lokum po swojej zmarłej siostrze i od początku dzieją się w nim dziwne rzeczy. Patrol szósty w składzie: aspiranci sztabowi Korwicki i Mróz ruszają z poszkodowaną i jej wnuczką do mieszkania. Na miejscu Marek i Natalia sprawdzają dokładnie każdy kąt, ale nic nie przykuwa ich uwagi. Nagle z sypialni słychać głuchy, przerażający dźwięk - coś jakby stłumione wycie. Policjanci nie mogą odnaleźć źródła dźwięku. Postanawiają rozeznać się u sąsiadów. Tymczasem Marek podczas przygotowań do ślubu trochę narozrabia. Czy to popsuje plany młodego narzeczeństwa?
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1157
Oficer dyżurny Jacek Nowak przynosi patrolowi siódmemu informację o nowym zgłoszeniu. Świadek widział mężczyznę, który pakował czarny duży worek, około 10 kg do bagażnika. Krew kapała z tego worka i według świadka wyglądało, jakby w środku były poćwiartowane zwłoki. Mikołaj Białach i Miłosz Bachleda ruszają w teren, aby zweryfikować informacje ze zgłoszenia. Policjantom udaje się namierzyć podejrzanego. Okazuje się, że jest kucharzem i przewozi poćwiartowane mięso. Mężczyzna przyznaje się, że jest to skradziony towar, a policjanci ruszają do restauracji, z której zostało ono zabrane. Na miejscu cała sprawa nabiera rozmachu. Na zapleczu policjanci znajdują związaną i zakneblowaną właścicielkę restauracji i jej męża. Teraz patrol siódmy rozpoczyna oficjalne śledztwo. Tymczasem na komendzie przesłuchiwana jest była policyjna psycholog, Ida Szumiec. Mikołajowi udaje się podsłuchać jej zeznania. Czego dowie się policjant o swojej dziewczynie?
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1158
Grupa nastolatków pobiła się z ochroniarzami galerii handlowej. Na miejsce incydentu pod galerię rusza patrol piąty w składzie: Bartosz Sołtys i Lena Kamińska. Okazuje się, że młodzież już od pewnego czasu nęka klientów tej galerii. Ochroniarz, który próbował ich powstrzymać, został poturbowany. Policjantom udaje się zatrzymać jednego z członków młodzieżowej bandy. Niestety, szef grupy pozostaje nieuchwytny. Okazuje się, że nastolatek jest synem znanego przestępcy. Patrol piąty rusza do domu przestępcy w celu znalezienia jego syna. Chwilę potem poszukiwany nastolatek zostaje znaleziony w stanie krytycznym. Ktoś pobił go do nieprzytomności. Policjanci z piątki otwierają śledztwo. Ania przyprowadza do domu nowego chłopaka. Lena jest ogromie zdziwiona na widok towarzysza swojej córki.
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1159
Na komendzie trwa mały remont, który nieco dezorganizuje prace policjantów. Tymczasem pojawia się pierwsze zgłoszenie. Do dyżurnego dzwoni kilkuletni chłopiec, który zauważył u sąsiadów pożar. Na miejscu policjanci wyważają drzwi. Dzięki szybkiej interwencji Marek i Natalia ratują życie kobiety. Okazuje się, że ofiara nie zatruła się dymem, tylko została zaatakowana nożem. Kobieta mocno krwawi z rany brzucha. Z rozmów z sąsiadami podejrzenie pada na jej męża, z którym ofiara jest w trakcie rozwodu. Patrol szósty próbuje namierzyć mężczyznę. W końcu udaję się go przechwycić w autokarze jadącym do Niemiec. Mężczyzna do niczego się nie przyznaje. Jednakże zwraca uwagę patrolu szóstego na jednego z sąsiadów. Igor, syn Marka, odwiedza w szpitalu swoją koleżankę Maję. Okazuje się, że dziewczynka jest bardzo chora.
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1160
Para młodych ludzi zostaje napadnięta podczas powrotu z kina. Napad ma charakter rabunkowy. Młody mężczyzna próbuje się postawić przestępcy i tym samym zostaje zaatakowany jakimś tępym narzędziem. Trafia do szpitala. Tymczasem policjanci z patrolu siódmego jadą na miejsce zdarzenia, w celu odnalezienia śladów po przestępstwie. Miłosz Bachleda znajduje portfel napadniętego mężczyzny. W portfelu brakuje pieniędzy, ale w jednej z przegródek policjanci znajdują amfetaminę. Patrol siódmy wraca do szpitala, aby przepytać właściciela znaleziska. Okazuje się, że chwilę wcześniej mężczyzna wypisał się na własne żądanie i zniknął z pola widzenia. Policjanci rozpoczynają poszukiwania. Tymczasem na komendzie policjanci świętują mały sukces jednego ze swoich.
„Policjantki i Policjanci” od poniedziałku do piątku o godz. 19:00 w Czwórce.