„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1221
Policjanci z patrolu szóstego dostają informację o awanturze w szkole podstawowej. Chwilę później okazuje się, że to szkoła, w której uczy się Igor, syn Marka Korwickiego. Na miejscu zastają poszkodowanego jednego z uczniów, ma on złamaną nogę. Zdarzeniu przygląda się grupka dzieciaków, wśród nich jest również Igor. Nikt ze świadków nie chce opowiedzieć, co tak naprawdę się wydarzyło - jak doszło do wypadku z udziałem nastolatka. Syn Marka również nie chce pomóc policji. Patrol szósty konfiskuje hulajnogę, która leżała koło poturbowanego chłopaka i opuszcza boisko szkolne. Policjanci wracają na służbę i już po chwili interweniują w kolejnej sprawie. Tym razem Marek i Natalia ratują dziewczynkę, która zadławiła się jedzeniem. Niestety, to nie koniec wyzwań podczas jednego dnia. Tym razem Marka czeka niespodzianka w domu. Igor urządza małą imprezę, w której nastolatki spożywają alkohol. Policjant jest zszokowany całym zajściem.
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1222
Patrol siódmy dostaje zawiadomienie o bójce w okolicy oczka wodnego. Na miejscu znajdują pobitego mężczyznę, ale on zaprzecza awanturze i odmawia jakiejkolwiek pomocy. Chwilę później okazuję się, że drugi uczestnik bójki trafił do szpitala. Policjanci jadą do niego, aby uzyskać jakiekolwiek informacje o zajściu. Na miejscu okazuje się, że była to awantura dwóch braci i ten ze szpitala składa zawiadomienie o pobiciu. Patrol siódmy rusza do winnego zajścia. Mężczyzna znajduje się w warsztacie, o który, jak się okazuje, toczyła się cała awantura. Jest to warsztat po zmarłym niedawno ojcu. Jeden z braci chce go sprzedać, drugi zaś zachować i dalej w nim pracować. Wkrótce potem Mikołaj i Miłosz odkryją, że w warsztacie była prowadzona przestępcza działalność. Po tej informacji śledztwo całkowicie zmienia swój bieg.
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1223
W lesie pod miastem zostaje znalezione ciało mężczyzny poszukiwanego listem gończym. Mężczyzna jakiś czas temu śmiertelnie potrącił czterolatkę i uciekł z miejsca wypadku. Potem zapadł się pod ziemię. Teraz przypadkowy świadek znalazł jego zwłoki. Jak się okazuje, poszukiwany zmarł na atak serca. Policjanci z patrolu piątego starają się odkryć, gdzie ukrywał się przestępca i kto mu pomagał. W rzeczach denata znajdują leki robione na zamówienie. Udają się do przychodni, która wystawiła receptę. Tam uzyskują informację o adresie i nazwisko kobiety, na którą wystawione były leki. Czy to ona ukrywała poszukiwanego mężczyznę? Bartek Sołtys postanawia na własną rękę dowiedzieć się czegoś o kobiecie, która nagle pojawiła się w życiu jego matki i jego. Postanawia w tym celu wykorzystać możliwości, jakie mu daje praca w policji…
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1224
Na policję dzwonią pracownicy szpitala. Trafiła do nich pacjentka z dziwnymi obrażeniami. Lekarze podejrzewają, że padła ofiarą napaści. Młoda kobieta ma głowę, twarz i dłonie poparzone jakimś kwasem. Podobno strasznie to wygląda. Policjanci z patrolu szóstego ruszają do szpitala. Pokrzywdzoną dziewczynę znalazła jej współlokatorka w łazience. Okazuje się, że kwas prawdopodobnie znajdował się w butelce szamponu, bo ofiara poparzyła się podczas mycia głowy. Marek i Natalia ruszają do mieszkania, aby znaleźć dowody w sprawie. Ich przypuszczenia potwierdzają się. Teraz policjanci z patrolu szóstego muszą odkryć, jak butelka szamponu z kwasem znalazła się w domu młodej kobiety. Od współlokatorki wyciągają informację, iż szampon podarowała dziewczynie koleżanka z pracy. To na nią zatem padają pierwsze podejrzenia. Teraz patrol szósty rusza, aby zweryfikować odkryty trop…
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1225
Policjanci z patrolu siódmego - podkomisarz Miłosz Bachleda i aspirant sztabowy Mikołaj Białach zostali wezwani do jednego z podmiejskich zajazdów, w którym nocą odbywała się impreza dla pracowników z branży turystycznej. Córka właścicieli znalazła w bagażniku samochodu swoich rodziców pobitą dziewczynę. Właściciele nie rozpoznają, kto to jest i nie mają pojęcia, jak ona trafiła do ich samochodu. Policjanci muszą ustalić jej tożsamość, ale ofiara nie ma przy sobie torebki, dokumentów ani nawet telefonu. Dziewczyna trafia do szpitala. Tymczasem policjanci robią rozeznanie w zajeździe i sprawdzają listę gości. Wkrótce potem okazuje się, że ofiara to uczennica tej samej szkoły co córka właścicieli. Wszyscy są zdziwieni, co wzorowa uczennica robiła nocą w zajeździe. Patrol siódmy rusza pod adres zamieszkania ofiary, aby uzyskać jakiekolwiek informacje, które mogłyby pomóc w śledztwie…
„Policjantki i Policjanci” od poniedziałku do piątku o godz. 19:00 w Czwórce.