Oglądaj Wielka ucieczka online na polsatgo.pl.
Na ulicach stolicy
Cytadela Warszawska - XIX-wieczna twierdza wybudowana po upadku powstania listopadowego. W przyszłości na terenie fortu ma powstać Muzeum Historii Polski. Obecnie to miejsce jest jednak świadkiem zupełnie innej historii. Wiosenne słońce zdaje się ocieplać zimne mury fortyfikacji. Ale to wcale nie znaczy, że to owiany licznymi legendami gmach można łatwo opuścić i nie dać się złapać. Tym bardziej, kiedy ma się tak zwany „ogon” w postaci profesjonalnej grupy pościgowej. Mimo to dwie diwy, Ewa Kasprzyk i Iwona Pavlović, podejmują tę trudną próbę w drugim odcinku „Wielkiej ucieczki”.
Uciekinierki
Ewa Kasprzyk to temperament, dowcip i luksus na co dzień. Ikona polskiego kina ma na koncie kilkadziesiąt, jeśli nie kilkaset ról teatralnych, telewizyjnych i filmowych. Iwona Pavlović jest wielokrotną mistrzynią w tańcu towarzyskim. Od lata ocenia na świecie taniec tancerzy zawodowych. A w Polsce wystawiała noty między innymi… Ewie Kasprzyk! I wcale nie była dla niej łagodna. Mimo to panie nie mają sobie nic za złe. Wręcz przeciwnie - tworzą zgrany zespół, który ma kilka dużych zalet: rozpoznawalność, charyzmę i łatwość nawiązywania kontaktu z ludźmi, bo przecież niemal wszyscy je znają. A wady? - Takie ogólne roztrzepanie i nieogarnięcie - jak mówią łowcy, którzy oczekują, że ich przeciwniczki prędzej czy później same się pogubią.
Ucieczka
Ubrane na czerwono uciekinierki nie mogą zdjąć czerwonych, rzucających się w oczy kombinezonów. Przed opuszczeniem cytadeli mogą zorganizować sobie tylko dwa środki transportu. Resztę muszą organizować na bieżąco, bezpłatnie i nie korzystając z telefonów. W każdym z pojazdów mogą przebywać maksymalnie przez dwadzieścia minut. Grupa pościgowa regularnie otrzymuje ich lokalizację. Nie mogą chować się na terenie prywatnych posiadłości, muszą przebywać w miejscach publicznych. Tymczasem łowcy mają do dyspozycji wypełniony elektroniką samochód szpiegowski: drony, tablety oraz nawigację satelitarną. Czy to wystarczy, aby je złapać?
Panie kombinują od samego początku, zastawiając pierwszą pułapkę na łowców jeszcze przed wyruszeniem w drogę. Ale podczas samej ucieczki nie wpadają w popłoch. Umykają raczej z wdziękiem, godnością i pomysłowością, znajdując przy tym czas na szampana i kawkę. Jak taka nonszalancja przekłada się na wynik pościgu? Czy strażnicy potrafią wykorzystać niefrasobliwość uciekających dam? A może w tym szaleństwie jest jednak metoda?
Jedno jest pewne - emocji nie brakuje. Nie tylko tych bojowych, lecz także pozytywnych. A obok dobrej zabawy jest też stawka, bo obie grupy na początku wyścigu zawierają zakład. W drugim odcinku na przegranych lub przegrane czeka kompromitujące przebranie, w którym trzeba pokazać się w miejscu publicznym i… zatańczyć! Najkrócej rzecz ujmując - wstyd przegrać!
Czym jest „Wielka ucieczka”?
Hit internetu, który trafił do telewizji, osiągając 135 milionów widzów na świecie. „Hunting Season” kilkukrotnie wybrano najlepszym serialem YouTube w Holandii, a następnie został przeniesiony do telewizji. Tu wszystkie chwyty są dozwolone. Jest tylko jedna zasada - nie możesz dać się złapać. W każdym odcinku dwie gwiazdy wcielają się w role uciekinierów. Ich zadaniem jest pozostanie na wolności przez cztery godziny. Co dziesięć minut ich lokalizacja za pomocą sygnału GPS trafia do grupy łowców - Kuby Stankowskiego, Łukasza Dąbrowskiego i Konrada Niedziułki. Do tej pory jako członkowie grupy Urbex History eksplorowali niedostępne miejsca. Teraz podążają tropem zbiegów. „Wielką ucieczkę” produkuje dla Czwórki Rochstar S.A.
„Wielka ucieczka” - zobacz odcinek 2:
„Wielka ucieczka” w niedzielę o godz. 20:00 oraz w środę o godz. 21:00 w Czwórce.