„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1096
Patrol siódmy w składzie: podkomisarz Miłosz Bachleda i aspirant sztabowy Mikołaj Białach, dostaje zgłoszenie o awanturze z powodu drona. Policjanci wkraczają w sam środek międzypokoleniowej kłótni. Starszy pan z psem próbuje przegonić młodego chłopaka, który lata dronem w miejscu do tego dozwolonym. Mężczyzna z psem twierdzi, że urządzenie straszy jego pupila. Natomiast chłopak ma dla policjantów informację o niedozwolonym palenisku, które dostrzegł podczas używania sprzętu. Patrol udaje się na miejsce, gdzie w palenisku dokonuje szokującego odkrycia: jest tam nadpalona ludzka ręka. Zachodzi podejrzenie, że ktoś zamordował człowieka i próbował spalić jego zwłoki. Mikołaj i Miłosz rozpoczynają trudne śledztwo. Głównym tropem staje się konflikt pomiędzy deweloperem, który chce wybudować na chronionym terenie osiedle, a aktywistami broniącymi terenów zielonych.
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1097
Juliusz chce zrobić dobry uczynek i oddać młodej kobiecie z chorym dzieckiem swój telewizor. Podkomisarz Lena Kamińska i sierżant sztabowy Krzysztof Zapała oferują koledze z pracy podwózkę. Na miejscu wszyscy przekonują się, w jak ciężkich warunkach mieszka młoda kobieta. Zainteresowana przyjmuje telewizor, jednak nie chce słyszeć o dodatkowej pomocy. Policjanci nie spodziewają się, że jeszcze tego dnia do niej wrócą. Chwilę później patrol piąty dostaje wezwanie do hotelu. Młoda kobieta twierdzi, że została uwięziona przez managera. Okazuje się, że ten zatrzymał kobietę, ponieważ nie uregulowała opłaty za pobyt. Zatrzymana twierdzi, że wszystko opłaci mężczyzna, z którym spędziła tutaj czas. Jednak znika on w niewyjaśnionych okolicznościach. Patrol piąty musi wyśledzić potencjalnego oszusta.
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1098
Pierwsze wezwanie dla patrolu szóstego dotyczy kradzieży sklepowej. Zazwyczaj takie zgłoszenia kończą się mandatem, ale tym razem składającemu zawiadomienie zależy, by posłać sprawcę do sądu. Ochroniarz sklepu twierdzi, że zatrzymana kobieta od kilku tygodni regularnie dokonuje tu kradzieży. Podczas wizyty w domu zatrzymanej policjanci przekonują się, że kobieta kradła jedzenie dla dwójki swoich dzieci, a jej mąż nie pojawił się w domu od kilku dni. Policjanci kontaktują się z oficerem dyżurnym, by wprowadził zaginięcie do systemu. Chwilę później pojawia się informacja o poszukiwanym: został znaleziony nieprzytomny w rowie i leży w szpitalu w śpiączce. Ktoś potrącił go samochodem i uciekł z miejsca wypadku. W pobliżu policja odnajduje spalony samochód.
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1099
Na komendę przychodzi zgłoszenie od ratowników medycznych. Młoda kobieta została pogryziona przez psy. Na miejsce zostaje wysłany patrol siódmy. Policjanci trafiają do hodowli psów i rozmawiają z właścicielką. Jeżeli potwierdzi się przypuszczenie, że kobieta niewłaściwie opiekuje się psami, może stracić licencję hodowcy i zostać ukarana mandatem. Kobieta zaprzecza, by z jej winy psy wydostały się z klatek i zaatakowały niewinną ofiarę. Jednocześnie skarży się, że po śmierci męża, pomimo swego wieku, sama musi się wszystkim zajmować. Dorosły syn nie chce jej wspomóc, ponieważ zajęty jest własną karierą. W międzyczasie przeprowadzone zostają badania toksykologiczne zwierząt. Wyniki mają pokazać, czy ktoś ingerował w zajście, podając zwierzętom podejrzane substancje. Kobieta przypuszcza, że jej sąsiad, który od dawna z niechęcią odnosi się do jej hodowli, mógł nieco maczać w tym palce. Policjanci muszą sprawdzić ten trop.
„Policjantki i Policjanci” - odcinek 1100
Patrol piąty wyrusza na służbę w zmienionym składzie. Podkomisarz Lenie Kamińskiej towarzyszy starszy sierżant Emilia Drawska-Zapała. Sytuacja z początku jest niezręczna z powodu wydarzeń związanych z wyrzuceniem Krzyśka Zapały. Jednak policjantki szybko wyjaśniają sobie wszystko. Na odprawie u komendanta Witackiego policjantki zastają dwójkę gości z Żandarmerii Wojskowej. Mają oni wesprzeć policjantki w rejonie, jako że doszło tam ostatnio do wielu kradzieży, w tym do spektakularnego napadu na bank. Tymczasem policjantki w asyście młodej kapral interweniują podczas awantury pijanych osób na skwerku. Szybko udaje się opanować sytuację, ale nie obywa się bez szarpaniny, w wyniku której kapral żandarmerii dostaje cios w brzuch. Jak się okazuje, jest ona w ciąży i wpadła niedawno w nie lada kłopoty. Policjantki postanawiają pomóc mundurowej koleżance.
„Policjantki i Policjanci” od poniedziałku do piątku o godz. 19:00 w Czwórce.