„Uroczysko” - odcinek 47
Zegar tyka, trwa odliczanie... Ile sekund potrzebuje morderca, aby dopaść swoją ofiarę? To śledztwo jest pełne pułapek i tylko nieliczni znajdą wskazówkę, która pomoże w ucieczce z Escape Roomu. Niestety, Witowi się to nie uda. Filip staje twarzą w twarz z podpalaczem wystawionym przez opłaconego bandytę. Trudno poskromić emocje, gdy ma się w ręku winnego. Policjanci próbują złożyć w całość zniszczone dokumenty, licząc na to, że znajdą w nich motyw popełnienia przestępstwa. Okazuje się, że sprawa toczy się nad wyraz gładko, a komisarze prowadzeni są jak po sznurku. Ziomecki cieszy się, że jednego dnia zamknął dwa śledztwa i dwóch morderców, dla Agaty jednak wszystko to wydaje się zbyt proste.
„Uroczysko” - odcinek 48
Stary przepis kawalerzystów to tajny przepis Agaty, który będzie ratunkiem w niedyspozycji Filipa. Komisarz nie może pogodzić się z faktem, że podpalacz winny śmierci matki okazał się chybionym strzałem. W dziesiątkę za to trafia Olaf, który pomaga Olkowi w aranżacji randki ze swoją siostrą, Zuzą. Żona zmarłego Wita znika w niewyjaśnionych okolicznościach, zostawiając na drodze rozbity samochód, a w domu swego jedynego syna. Pierwszy podejrzany opuszcza areszt, gdy okazuje się, że narzędzie zbrodni zostało wykupione na receptę, ale nie na jego nazwisko.
„Uroczysko” - odcinek 49
Wyszeptane nad łóżkiem chorego zaklęcie wcale go nie ratuje. Wprost przeciwnie. Zanim sprawa będzie zgłoszona na policję, Agata zostaje porwana... do luksusowego spa. Natomiast Filip dostaje podarunek w postaci wiejskich jajek i pęta kiełbasy. Wszystko po to, żeby zachęcić komisarza do wszczęcia dochodzenia w sprawie zabójstwa. Doktor Laura Kłys również nie zostaje z pustymi rękoma. Oprócz ciała denata otrzymuje spory słoik rosołu. Rodzina zmarłego potrzebuje pilnej pomocy, bo w grę wchodzi testament ze sporym spadkiem. Tymczasem Agata musi przerwać romantyczny wypad. Czy praca jest tylko pretekstem?
„Uroczysko” - odcinek 50
Agata staje przed drzwiami Filipa i nie spodziewa się, że za jego plecami zobaczy rozespaną kobietę owiniętą tylko w prześcieradło. Pani komisarz udaje się ukryć rozczarowanie. Tymczasem na komendzie czeka na policjantów kilka spraw do rozwiązania. Będą próbowali zrozumieć, co oznaczają litery napisane flamastrem na przedramieniu denata. Do tego dochodzi jeszcze akt satanizmu zgłoszony przez szpitalnego dozorcę i śpiew diabła, który słyszy jedna z pacjentek. Trzeba połączyć kropki, a nie jest to łatwe, bo współpraca Filipa i Agaty nie układa się tak dobrze, jak zazwyczaj.
„Uroczysko” - odcinek 51
Nic nie zapowiadało, że zwykły wywiad środowiskowy może skończyć się dla Olka odnalezieniem zwłok i pogonią za podejrzanym mężczyzną. Tłem do tego zabójstwa jest kartka-pozytywka i... syk jadowitego węża, elity wśród gadów. Kilka lat przed śmiercią Adrian skreśla szóstkę w loterii i stacza się na dno. Gospodarz domu zeznaje podczas przesłuchania, że rodzina zmarłego jest patologią, denat nałogowo pił, a jego syn ma duży problem z narkotykami. Zdaniem doktor Kłys ilość neurotoksyn znalezionych w organizmie martwego mężczyzny zabiłaby dinozaura. Partnerka Adriana zdradza, że jest ktoś, kto zgarnął drugą część wygranej...
„Uroczysko” - odcinek 52
Filip zamyka sprawę śmierci swojej mamy, bo nie może już dłużej walczyć z duchami przeszłości. Ksiądz Marek odnajduje stary, pożółkły kalendarz z 1995 roku. Razem z bratem odszyfrowują zawarte w nim notatki. Już nic nie jest takie, jak się wydawało. Tymczasem malarka znajduje na plaży zwłoki nurka. Laura twierdzi, że w płucach zmarłego nie ma ani kropli wody! Policjanci muszą ustalić, kto zabił dwóch starych przyjaciół. Pięćdziesięciozłotowy banknot znaleziony pod kamieniem przez Agatę może okazać się ukrytą informacją. Gospodarz dzwoni do komisariatu i zgłasza kolejną śmierć. Filip z Agatą zabezpieczają na strychu ciało, strzykawkę i królika z wygoloną sierścią. Po rozwiązaniu kolejnej sprawy kryminalnej Filip staje oko w oko z zabójcą swojej matki. Czy pociągnie za spust?
„Uroczysko” od poniedziałku do czwartku o godz. 20:00 w Czwórce.