Zatonęła w czerwonych flagach
To było dla niej już za wiele! Wiki miała dość zachowania Adriana i prosiła go o przestrzeń. Słowa, którymi próbował ją przekonać do swoich szczerych zamiarów, nie miały dla niej już takiej mocy, jak wcześniej. Powątpiewanie rosło, a im bardziej naciskał i im większe padały deklaracje, tym mniej w nie wierzyła. - Nie wiem, czy dam radę. Postaram się wytrzymać - liczył, że ten stan się szybko zmieni.
Szybka weryfikacja?
Efekt Kryjówki obrósł już w legendy. Wychodzące z niej pary mogły spodziewać się potem wszystkiego. Duże znaczenie miał zawsze temperament obojga, a w przypadku „Magic Dana” i Patrycji to zderzenie charakterów okazało się kluczowe. On wiele razy powtarzał, że zamierza ją otworzyć i poszukać w dziewczynie potrzebnej mu energii. Efekt? - Chciałem, ale uszanowałem - podsumował.
Wyświetl ten post na Instagramie
Pierwsza „małżeńska kłótnia”
O parę słów za dużo... - Klaunem dla mnie jesteś - usłyszał Jarek od Zuzy. Czym sobie na to zasłużył? Wierna mu od dłuższego czasu partnerka, spolegliwie traktująca jego sposób bycia, tym razem znalazła powód do dramy. Miała dość zachowania „Mroza” względem Nicole, dwuznacznych jej zdaniem żartów, które wywołały w niej zazdrość oraz tego, jak się potem tłumaczył. No i przyszło ochłodzenie. Chłopak nie był w stanie zrozumieć, czym się tak naprawdę kierowała i skąd takie zarzuty.
Wyświetl ten post na Instagramie
Dwa mocne charaktery
- Ona przegina, a to odpycha - Mateusz dawał znaki, że nie po drodze mu z Darią. - Nie podoba mi się. Jest wulgarna - ocenił, że zdecydowanie nie jest dla niego. Uznał, że „czepliwa”, arogancka i mocno atakująca partnerka to byłby zły wybór i zaznaczył, że nie zamierza budować z nią żadnej relacji. Próbowali sobie nawet coś wyjaśnić, ale wyszło jeszcze gorzej...
Wyświetl ten post na Instagramie
Na kryzys najlepsza jest... drzemka
Kto się czubi, ten się lubi. W tym przypadku może to być bardzo ważne. Zuza nie zamierzała długo gniewać się na Jarka, tym bardziej że czuła się winna wypowiedzianych słów. „Syrenka” rozpłakała się, pękła i szczerze porozmawiała z Danem. - Tutaj emocje są zwiększone. Dzisiaj jest dla mnie ciężki dzień. Jestem wdzięczna za wszystko - przeprosiła partnera i poszli do sypialni, żeby zakończyć „spinę” i razem się zrelaksować.
Wyświetl ten post na Instagramie
Harpagan lubi zamącić
Wciąż mu mało i chciałby więcej. Dan uznał, że musi coś jeszcze zrobić dla Patrycji. Zaskoczył dziewczynę i w ogrodzie przygotował dla niej randkę. - Jak pięknie! Dziękuję! - była zachwycona i podekscytowana. - Bądźmy szczerzy, jestem na wszystko gotowy - oświadczył podczas karmienia jej czekoladowym fondue, a potem wznieśli toast. - Żeby wszystko szło w jak najlepszym kierunku - wśród najważniejszych oczekiwań wymieniła „szacunek, wsparcie, zrozumienie”. Mają szanse?
Wyświetl ten post na Instagramie
Ogień zapłonął
Wezwani SMS-em Islanderzy zgromadzili się wieczorem w Kręgu Ognia i czekali na dalszy bieg wydarzeń. Wtedy pojawił się znajomy sygnał. „Wiki! Skoro single wracają do domu, a ty wróciłaś na Wyspę - singielką być nie możesz. Wybierz więc teraz Islandera, z którym stworzysz parę. #prawowyboru #wszystkowtwoichrekach”. Wyszła na środek i...
Ktoś się spodziewał?
W willi mamy nowy duet. Wiktoria zdecydowała się na Mateusza. - Wybieram tego chłopaka, bo myślę, że możemy mieć dużo wspólnego. Zaciekawił mnie swoją osobą i chciałabym go poznać - argumentowała. - Niezręcznie? - zapytał, gdy stanął obok niej. - No, niezręcznie - potwierdziła, a wszystkiemu przyglądał się Adrian. - Dzięki - uslyszała od nowego.
Wyświetl ten post na Instagramie
Nieuchronne przeznaczenie
Wybór Wiki zakończył przygodę z programem dotychczasowej partnerce Mateusza. „Daria! Zdaje się, że właśnie ktoś zabrał ci twoją drugą połówkę. A skoro tak, to niestety - masz 30 minut na opuszczenie Wyspy miłości. #naglepozegnanie #nietakmialobyc”. - Ja nie wiedziałam, że tak będzie - smuciła się blondynka, której decyzja wyeliminowała koleżankę. - Mam deja vu - powiedziała na koniec brunetka, która już raz wychodziła z willi, ale dostała wtedy drugą szansę. - Nie płaczemy - prosiła, żeby nikt się nie rozklejał.
Coś na pocieszenie
To nie była ostatnia wiadomość tego wieczoru. Tym razem już dużo weselsza, ale tylko dla jednej pary. „Nicole, Mateusz! Niektórzy czekają na to od tygodni, a wam się trafia już dziś - Kryjówka aż do rana zarezerwowana jest do waszej wyłącznej dyspozycji. #razdwatrzy #kryjeszty”. - Co ja mam niby wziąć? - zapytała. - No nic, najlepiej - podpowiedział Rafał.
„Wykopałeś sobie większy dół”
- Dla mnie to będzie najważniejsza rozmowa w tej chwili - Adrian wyszedł do ogrodu, gdzie Wiki poznawała się właśnie z Mateuszem i przerwał im, żeby poznać prawdę. - Chciałbym wiedzieć, czemu on i co cię blokowało względem mnie - dociekał. - Nadszarpnąłeś moje zaufanie - wskazała, że przestał być wiarygodny, a dodatkowo pogorszył sytuację, wyznając uczucie. - Dla mnie to była manipulacja - zaznaczyła.
Live chat z Darią - oglądaj:
Wyświetl ten post na Instagramie
„Love Island. Wyspa miłości” - edycja 9, odcinek 23:
„Love Island. Wyspa miłości” od poniedziałku do piątku i w niedzielę o godz. 22:00 w Czwórce.
Oficjalny profil „Love Island. Wyspa miłości” na Instagramie - @loveislandwyspamilosci