3, 2, 1...
- Dobry wieczór Kochani! Po sześciu tygodniach niesamowitej i pełnej miłosnych zwrotów akcji opowieści nadszedł czas na wielki finał dziewiątego sezonu „Love Island. Wyspa miłości” - powitała widzów Karolina Gilon w tym uroczystym dniu. Przed ogłoszeniem wyników wróciła jeszcze do ostatnich chwil Islanderów w willi. A były magiczne!
Wyświetl ten post na Instagramie
Jak w domu!
Krąg Ognia to także... ognisko rodzinne. Tego finaliści się nie spodziewali. Po odpadnięciu dwóch par zostali w ogrodzie w oczekiwaniu na zapowiadaną przez Karolinę Gilon niespodziankę. Po chwili dołączyli do nich bliscy. Było spore zaskoczenie, ale przede wszystkim mnóstwo radości i wzruszeń. To szczególne chwile, które po wielu dniach rozłąki wprowadziły Islanderów w bardzo dobry nastrój. Razem z najważniejszymi osobami w życiu mogli dzielić się swoim szczęściem. No i oczywiście po raz pierwszy przedstawić ich partnerom.
Wyświetl ten post na Instagramie
Łezka w oku
Rodzice Rafała, jak na góralską rodzinę przystało, pojawili się w strojach regionalnych. - Piękna jesteś! - powiedziała mama chłopaka do Asi, a tata obdarował wszystkich ubiorami, na czele z nową gaździną. - Myślę, że na sto procent się zakochał, bo nie potrafi udawać - komentowała wybór syna. Była także mama dziewczyny i jej mała siostrzenica. - Aż mnie zamurowało! - zareagowała, gdy je zobaczyła. - Wyszłam ze strefy komfortu i ja się postarałam o mężczyznę. Jest przekochany - opowiadała, jak się poznawali i nawet zaczęła wymieniać, co razem wniosą do wspólnego mieszkania.
Aż brakuje słów
Do Patrycji przyjechały mama i ciocia. - Moje kobietki! - radowała się. - Wszyscy oglądają i wspierają cię - przekazały pozdrowienia od taty. Podobny skład odwiedził Roberta. - To spotkanie z moją mamą i ciocią było jak sen - oświadczył. Otrzymał także specjalnie przygotowane nagranie od siostry, która nie mogła go odwiedzić osobiście. - Tęsknię i myślę o tobie. Bardzo cię kocham - po tych słowach zżyty z nią wiedeńczyk nie krył dużego wzruszenia.
Pełni emocji
Ogromna tęsknota Zuzy za bliskimi, która w ostatnim czasie mocno wpływała na jej samopoczucie i powodowała kryzysy, nareszcie znalazła ukojenie. W ramionach mamy i taty najpierw się rozczuliła, ale szybko odzyskała witalność. - Uszczypnijcie mnie. To jest za silne - komentowała na gorąco. - Jesteśmy dumni z ciebie. Bardzo, bardzo - usłyszała. Dodatkową słodką niespodzianką były belgijskie czekoladki. Ciocia Jarka również nie mogła opanować wzruszenia. - Ty mnie tego nauczyłaś - dziękował jej za dobre wychowanie, które w randkowaniu z pewnością miało duże znaczenie.
Coś wyjątkowego
Po wizycie najbliższych, pełnej emocji i wrażeń, mieli o czym dyskutować. - Cudownie było! To najpiękniejszy dzień na „Wyspie miłości” - zaznaczyła Asia. - Walczyłem ze sobą, żeby nie płakać. Bo wiesz, górale nie płaczą - wyznał Rafał. - Ja się w ogóle nikogo tu nie spodziewałam. Niesamowite uczucie - emocjonowała się Patrycja, której mama pierwszy raz w życiu leciała samolotem. Robert natomiast koniecznie chciał zaznaczyć, że dziewczyna zrobiła wrażenie na jego mamie i cioci. Zachwytów nie było końca. - Brak słów. To są moi najlepsi przyjaciele - cieszyła się Zuza ze spotkania z rodzicami. - Bardzo się wzruszyłem, gdy ją zobaczyłem - podsumował Jarek odwiedziny cioci.
Wyświetl ten post na Instagramie
Specjalnie dla nich!
Drugą część wieczoru zajęła prezentacje filmów z udziałem głównych bohaterów. Najlepsi uczestnicy dziewiątej edycji wreszcie mogli zobaczyć siebie w akcji. Na początek kompilacja złożona z charakterystycznych, wyrazistych sytuacji i dramatycznych momentów sezonu. To właśnie w ten sposób dali się poznać widzom. Potem relacje z romantycznych randek i wspomnienia, które z reality show zabiorą ze sobą na zawsze.
Definicja miłości
Zuza i Jarek ostatnie chwile podczas andaluzyjskiej przygody spędzili na jachcie. Dali się ponieść falom Morza Alborańskiego, zajadali się słodkimi truskawkami i upajali bliskością w zachodzącym słońcu. Adrenalinę podniosła im wspólna przejażdżka na skuterze wodnym.
Wyświetl ten post na Instagramie
Wszystko się zaczyna
Asia i Rafał swoją randkę przeżywali wysoko w górach Sierra Nevada, gdzie w kwietniu słońce ogrzewa twarze, a orzeźwienie daje gruba warstwa śniegu. Początkowo w strojach góralskich, do posiłku, ale na skuterze śnieżnym i w trakcie szaleństw po białym puchu już w... strojach kąpielowych, jak na co dzień w willi. Odważnie, że hej!
Wyświetl ten post na Instagramie
Zapatrzeni w siebie
Patrycja i Robert przemierzali konno wydmy Andaluzji, ciesząc oczy dziką przyrodą. Ona jak kwiat pustyni, rozkwitała przy nim, a on niczym artysta-fotograf z aparatem u boku, gotowy, żeby to piękno w tych szczególnych okolicznościach uwiecznić.
Wyświetl ten post na Instagramie
Pierwsze wyniki
Czas na rozstrzygnięcia. Na twarzach całej szóstki zgromadzonej w Kręgu Ognia mieszało się skupienie, niepewność i wyczekiwanie na oficjalne dane. - Decyzją widzów zdobywcami trzeciego miejsca w finale dziewiątego sezonu „Love Island” są Asia i Rafał - ogłosiła Karolina Gilon. - Super. Dziękujemy! - cieszyli się, a prowadząca pobiegła ich przytulić i wyściskać. - Mamy siebie, więc wygraliśmy - oświadczyli, że to jest dla nich największy sukces.
Wyświetl ten post na Instagramie
Najlepsi z najlepszych
Dwie pozostałe pary prowadząca zaprosiła na środek, żeby w szczególny sposób celebrować wybór widzów. - Na ten moment czekaliśmy sześć tygodni. Jesteście gotowi? - rozpoczęła przekazywanie werdyktu Karolina Gilon. - Uroczyście ogłaszam, że zwycięzcami dziewiątego sezonu „Love Island. Wyspa miłości” są Zuza i Jarek! - powiedziała. - Chociaż przyszliście po miłość, to na pewno nie pogardzicie też nagrodą główną, którą jest okrągłe sto tysięcy złotych - dodała. Drugie miejsce zajęli Patrycja i Robert. Gratulujemy!
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyniki głosowania widzów:
Wyświetl ten post na Instagramie
Komentarz Zuzy i Jarka po zwycięstwie w 9. edycji:
Wyświetl ten post na Instagramie
Będziecie tęsknić?
- I to już wszystko. Licząc od pierwszego odcinka pierwszego sezonu, kończymy trzysta dwudziestą czwartą transmisję z „Love Island”. Dziękuję, że byliście z nami! - powiedziała na pożegnanie prowadząca. - I pamiętajcie, proszę, że jeśli miłość jest prawdziwa, to przetrwa wszystko. Dobranoc! - pożegnała się Karolina Gilon.
Live chat z Zuzą i Jarkiem, Patrycją i Robertem oraz Asią i Rafałem - oglądaj:
Wyświetl ten post na Instagramie
„Love Island. Wyspa miłości” - edycja 9, odcinek 36:
Dziękujemy za wspólne oglądanie 9. edycji „Love Island. Wyspa miłości” w Czwórce.
Oficjalny profil „Love Island. Wyspa miłości” na Instagramie - @loveislandwyspamilosci