Hit Czwórki
Kryminalne wątki przeplecione z prywatnymi perypetiami bohaterów z wrocławskiego wydziału śledczego to przepis na sukces. Co nowego w kolejnej odsłonie? - Sam Kubis nie wie do końca, co się będzie działo - śmieje się aktor zapytany o komentarz podczas jesiennej ramówki stacji. - Jest tyle wątków, chociaż ciągle kieruje tym całym bałaganem we Wrocławiu, to dużo jest nowych twarzy, nowych postaci, w związku z czym oddaję im głos - mówi Marek Włodarczyk.
Wyświetl ten post na Instagramie
Rola dowódcy
- Do mnie należy korekta tego wszystkiego. I w związku z tym mówię, czy dobrze zrobili robotę. Wydaję polecenia na początku, a na koniec chwalę - mówi aktor z humorem, w jaki sposób zarządza komisariatem w serialu. - Od czasu do czasu jeszcze wejdę do jakiejś akcji i też pokażę, ile jeszcze mam benzyny we krwi - zdradza w rozmowie z TV4.PL.
Idzie Jesień
Chociaż widzowie jeszcze czekają na nowe odcinki, to aktorzy już od początku lata nagrywają intensywnie na planie zdjęciowym. Marek Włodarczyk uważa, że to jest zdecydowanie przyjemniejszy czas na nagrania niż w zimie. - Zdecydowanie wolę plenery letnie są dużo przyjemniejsze - mówi. Co czeka widzów Czwórki?
„Sprawiedliwi - Wydział Kryminalny” od 2 września, od poniedziałku do piątku o godz. 20:30 w Czwórce.