„Malanowski. Nowe rozdanie” - odcinek 53
Do Malanowskiego zgłasza się jego dawny przyjaciel. Edward jest szefem niewielkiego prywatnego teatru. To trudny biznes i artyści ledwo przędą. Ale ostatnio dostali propozycję, która mogłaby ich ustawić na jakiś czas - organizację, sponsorowanego przez lokalną firmę, konkursu piękności pod hasłem: „Piękna w każdym wieku”. Wszystko szło idealnie, zgłosiło się dużo kobiet między 20 a 45 lat, o wydarzeniu zaczęło się pisać, że to potrzebna inicjatywa, bo dodaje odwagi także dojrzałym kobietom, nie dyskryminuje... Ale ostatnio ktoś przeciął kable w oświetleniu, jedna z kobiet znalazła martwego szczura w garderobie, na drzwiach pojawił się napis: „Dziwki”, a następnie jedna z dziewczyn upadła i złamała nogę, bo ktoś celowo przepiłował jej obcas. Detektywi ustalają, że Ania pod przykrywką wystartuje w konkursie, a Malanowski zajmie miejsce szatniarza. Czy ustalą, komu zależy, żeby konkurs nie doszedł do skutku?
„Malanowski. Nowe rozdanie” - odcinek 54
Do detektywów przychodzi Iwona, która prowadzi gabinet kosmetologiczny, wykonuje również zabiegi medycyny estetycznej. Wystraszona kobieta jest szantażowana przez anonimową klientkę. Otrzymała mail ze zdjęciami źle wykonanego zabiegu powiększenia ust. Klientka oskarża Iwonę, że w jej gabinecie oszpecono jej twarz. Chce zadośćuczynienia w wysokości stu tysięcy złotych, inaczej obsmaruje gabinet w Internecie. Szefowa jest już po rozmowach ze swoimi pracowniczkami, żadna z nich nie pamięta, żeby doszło do takiej sytuacji. Dla detektywów i Iwony staje się jasne, że jest to próba wyłudzenia, ponieważ klientka nie odpisała nawet na maila z prośbą o podanie swoich personaliów oraz daty wizyty w gabinecie. Główną podejrzaną jest pracownica, która została zwolniona, bo pojawiła się w pracy pod wpływem narkotyków. Detektywi muszą wyjaśnić, czy to ona szantażuje właścicielkę salonu?
„Malanowski. Nowe rozdanie” - odcinek 55
Ania wraca wieczorem do domu. Nagle podbiega do niej przerażona Ola (16 l.) i pyta, czy może z nią kawałek przejść, bo jakiś osobnik ją śledzi. Kobieta rozgląda się i rzeczywiście jakiś mężczyzna w czapce oraz bluzie z kapturem gapi się na nie, a potem gwałtownie zawraca i odchodzi. Ania odprowadza roztrzęsioną dziewczynę do domu, mówi jej, że jest detektywką i daje swoją wizytówkę. Następnego dnia w biurze Ola pojawia się ze swoją matką, Iwoną (45 l.). Okazuje się, że ją także ktoś regularnie śledzi, zostawia jej liściki pod drzwiami, kwiaty, maskotki... Ola jest piękną dziewczyną, nic dziwnego, że ma wielbicieli, ale bez przesady... Detektywi rozpoczynają poszukiwania stalkera.
„Malanowski. Nowe rozdanie” - odcinek 56
Mieszkańcy pobliskiej wsi zgłaszają się do Malanowskiego z prośbą o pomoc. Zaginął Norbert (55 l.), miejscowy znachor, który za pomocą ziół pomaga potrzebującym. Malanowski jest początkowo niechętny, żeby się tym problemem zająć, ale przekonuje go Janina (60 l.), dziarska właścicielka sklepu spożywczego. Okazuje się, że Norbert był w konflikcie z Irkiem (35 l.), który żądał, żeby pomógł jego śmiertelnie chorej córce. Norbert odmówił i odesłał Irka z córką do lekarzy. Dwa dni przed zniknięciem znachora dziewczynka zmarła. Mężczyzna staje się pierwszym podejrzanym. Kiedy jednak Malanowski jedzie do jego domu, czeka na niego niespodzianka.
„Malanowski. Nowe rozdanie” od poniedziałku do czwartku o godz. 20:00 w Czwórce.